Ola Baran to osoba nietracąca poczucia humoru, wulkan pomysłów i dobrej energii. Jest kreatywna i zawsze dąży do celu, dzięki czemu wszystko, co sobie zaplanuje, staje się ciekawą akcją. W Samorządzie Uczniowskim dała się poznać i jako organizatorka, i jako wykonawca wielu działań, a jej zdolności plastyczne nieraz potrafiły zachwycić. Widzieliśmy ją często na scenie, również w roli prowadzącej oficjalne uroczystości. Doskonale dogaduje się i z uczniami, i z nauczycielami. Ma wiele pasji, w tym również swój zawód – fryzjerstwo.
Kacper Wojciechowski, dotychczasowy przewodniczący, to człowiek, na którego pomoc zawsze można liczyć. W ubiegłym roku zorganizował sporo akcji, wziął udział w wielu przedstawieniach. Świetnie współpracuje w grupie, i jako przywódca, i jako jeden z jej członków. Słynie z pracowitości i zaangażowania. Jako człowiek wielu talentów sprawił, że w szkole wiele się działo i sporo się poprawiło. Jest godny zaufania i naśladowania.
Uśmiech i poczucie humoru Oskara sprawiają, że jest osobą powszechnie lubianą, a jego maniery zaskarbiają mu również sympatię grona nauczycielskiego. Zabawny, kiedy można, w sytuacjach wymagających powagi i zaangażowania staje się osobą dojrzałą i godną zaufania. Świetny w aktorskich rolach, doskonały w dyskusjach na trudne tematy, kreatywny i pomysłowy. Do tej pory nie działał w Samorządzie Uczniowskim, ale wraz z jego członkami przeprowadził wiele akcji, które zapadły nam wszystkim w pamięć.
Paulina to nowa supermoc naszej szkoły. Pierwszoklasistka, która dała się zauważyć od pierwszego dnia. Nietuzinkowa, zaangażowana, z ciekawymi pomysłami. Mówi dużo, ale zawsze na temat. Zaraża radosnym śmiechem i poczuciem humoru. Twardo broni swoich racji, nie daj się zbyć i nie odpuszcza. Przyszła do nas wzorem swojego brata. Szkoła jej się podoba, a w przyszłości chciałaby mieć własną restaurację.
Z Kacprem można konie kraść, każdy w szkole to potwierdzi. Solidna firma, sprawdzona marka, członek Samorządu Uczniowskiego od dwóch lat. Zdobył sympatię już jako pierwszoklasista i wtedy też przeprowadzał z pomocą kolegów remont świetlicy. Korzystają teraz wszyscy. Nie ma sobie równych jako prowadzący wielkich imprez, konferansjer i organizator. Strażak, sportowiec, swój chłop. Nikt nigdy się na nim nie zawiódł.
Antek ma świeże spojrzenie na szkołę, co widać też w jego programie wyborczym. To człowiek refleksyjny, najpierw myśli, potem działa. Zastanawia się, drąży problem, kombinuje. Myśli o innych, szuka dobrych pomysłów, podpatruje rozwiązania i chce je przenieść na nasz grunt. Sprawia wrażenie osoby godnej zaufania, a nauczyciele i jego koledzy i koleżanki potwierdzają, że taki właśnie jest. Jak obieca, tak zrobi. Uparcie dąży do celu, ale kiedy trzeba, umie pójść na kompromis.
Kiedy Mateusz nie jest uśmiechnięty, to znaczy, że jest nieobecny. Śmiech to jego drugie imię, ale bywa też mocny w gębie i potrafi przekonać innych do swoich pomysłów. Początkowo jakby nieśmiały, rozwinął skrzydła i dziś żadna szkolna inicjatywa nie może się obyć bez jego udziału. Strażak pilźnieńskiej drużyny, osoba odpowiedzialna i mająca dużo do zaoferowania. W wyborach do Samorządu startuje po raz pierwszy i ma nadzieję, że będzie mógł twardo negocjować swoje postulaty z władzami szkoły.
Oliwa Gacek śpiewa, rysuje, a pewnie ma też inne talenty, których w szkole nie zdradza. Jest perfekcjonistką, sporo od siebie wymaga i zawsze chciałaby robić więcej, lepiej, mądrzej. Lubi czytać. Roztacza wokół siebie taką aurę, że każdy chce z nią rozmawiać i uważa ją za swoją kumpelę. Na lekcjach skupiona, wzorowo wypełnia obowiązki. Brała udział w największym szkolnym konkursie muzycznym i w przedstawieniach. Jej piosenki doskonale dopełniały fabułę spektakli.